Okna i drzwi
Przy wyborze okien i drzwi można się długo zastanawiać. Nie mam tutaj za wiele do powiedzenia. Wg mnie, to loteria. W naszym przypadku szóstki niestety nie trafiliśmy. Ostatecznie jesteśmy zadowoleni ze wszystkiego, ale było trochę problemów. Po pierwsze, źle zwymiarowane drzwi do tarasu- za niskie- wymiana! W zimie trzeba było ich regulować bo hulał wiatr- serwisant domontował dodatkowe dociski, które powinny być od razu zamontowane. Na dzień dzisiejszy ze stolarką okienną wszysko okej. Mamy okna trzyszybowe, sześciokomorowe na systemie VEKA.

Drzwi zewnętrzne celowo pominę!!! Zamykają się i otwierają dobrze, ładne z kilkoma defektami ale to detal.
Jeśli chodzi o bramę garażową to polecam firmę KRISPOL.


Drzwi do pomieszczeń gospodarczych są metalowe ocieplane, bardziej skupiliśmy się na wkładkach antywłamaniowych niż na ich ogólnym wyglądzie.


To, co do tej pory udało się wykonać, to okres około pół roku. Czy to długo czy krótko... indywidualna sprawa. Moim zdaniem dobrze jest przykryć mury przed zimą. W naszym przypadku na czas zimowy wykorzystaliśmy jeszcze stare okna do zabezpieczenia otworów okiennych, coby wiatr za bardzo nie wiał i śnieg nie wlatywał. Przez ten czas wilgoć technologiczna spokojnie odparowuje i wszystko osiada.
Nasuwa mi się tutaj jedna myśl... czy deskować czy nie. U nas nie ma deskowania ale moim zdaniem teraz decydowałbym się na deskowanie oprócz membrany. W sezonie jesiennym mamy gryzonie na strychu. Podejżewam, że wchodzą po ścianie, dalej pod dachówkę i przez łączenia membrany. Ale jak to mysza wszędzie się może prześliznąć. Przy tej okazji polecam rozsypać trutkę na strychu przez cały rok plus ze dwie pułapki. Jak narazie dom niezamieszkały, więc lokatorzy sami się wprowadzili. Odbiegłem od tematu, ale dlatego, że nienawidzę myszy i szczurów!!!











Komentarze